piątek, 5 stycznia 2007

To nie będzie blog - wyznanie niewiary...

Nie wierzę w codzienne publiczne opisywanie świata,
Nie wierzę w sprawozdania z dnia równie-dobrze-dla babci,
Nie wierzę w szczere operacje na otwartym na oścież sercu,
Nie wierzę w publiczne pranie brudów rodzinnych,
Nie wierzę w totalną anonimowość pozwalającą na powyższe.

Nie wierzę w konieczność zdobycia popularności "bo ma się bloga",
Nie wierzę w powszechność zachwytu nad moją twórczością,
Nie wierzę w możliwość zdobycia wiernych fanów.

Szczegóły techniczne
Zakładam bloga popchnięta przez artykuł o web 2.0 "z pewnością nie warto dzisiaj tworzyć klasycznej strony internetowej - lepiej założyć blog i regularnie umieszczać na nim ciekawe informacje." i dalej "strona powinna być elegancka, przejrzysta, z odrobiną grafiki w postaci logo, przycisków tworzących główne menu i kilku ładnie cieniowanych teł.". Drugą rzeczą, która mnie popycha jest ilość pracy konieczna, by z tego muzealnego przybytku jakim jest mój stary Światek, stworzyć witrynę opierającą się głównie na stylach, a nie na ramkach i tabelkach, "elegancką i przejrzystą". Łatwiej założyć blog i ... przenieść na niego kosz głupotek i jezioro zapomnienia :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz