Debiut Orwella. Opowiada o dziwnych dziejach Doroty Hare - córki prowincjonalnego proboszcza (anglikańskiego, z tych co to się mogą żenić :-P), o jej nieprzyjemnym ojcu, mnóstwie obowiązków, niezapłaconych rachunkach, ale i o tym, że zawsze może być jeszcze gorzej. Bo można np. stracić pamięć i ni z tego ni z owego znaleźć się na bruku. I co wtedy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz