No więc mam odpowiedzieć na 11 pytań, zadać 11 pytań i nominować 11 osób (serio 11? nie przychodzi mi do głowy nawet 1, no dobra przychodzą mi 2, ale jedna właśnie została nominowana, a druga mnie nominowała...). Ale te dwie pierwsze rzeczy zrobię, a co tam, zawsze to jakiś materiał na wpis w czasie, w którym czeka się na możliwość zrobienia z siebie posiłku dla smoka... (lub zamiast...)
1. Jakie najgłupsze pytanie ktoś Ci kiedyś zadał (pytania zadane tutaj się nie liczą!)?
Drażnią mnie trochę te pytania w stylu "gdzie idziesz" i "co jesz" kiedy wyraźnie widać gdzie idę i co jem.
2. Co lubisz robić, żeby się nie narobić?
Szydełkować oglądając TV. Dużo się nie narobię a disajnerski efekt powstaje.
3. Co to jest zdrowy egoizm?
To jest chyba ta cienka linia pomiędzy skrajnym egoizmem a zaniedbywaniem siebie, pewnie jest szersza, tylko ja patrzę na nią pod niewłaściwym kątem...
4. Czego nie może Ci zabraknąć do szczęścia?
Powietrza, wolności, czasu...
5. Gdzie i kiedy masz największe łaskotki?
W powietrzu pomiędzy ręką mojego męża a moim brzuchem po dłuższej sesji normalnego łaskotania.
6. Gdzie jest Nemo?
W zaklętym kręgu natury, znanym z Króla Lwa, a konkretniej pewnie minął dwunastnicę...
7. Jak żyć, żeby nie zwariować?
Po swojemu i dając sobie prawo do bycia sobą nawet jeśli w języku nienawiści będzie to brzmiało jak: leniwa pracoholiczka, zaniedbująco-nadopiekuńcza matka, gospodyni Magda świniom kluski zjadła itd...
8. Jesteś dla siebie wyrozumiały/a?
Chciałabym :)
9. Jakie swoje słabości kochasz najbardziej?
Słabość do ciasteczek ^.^
10. Do czego nigdy się nie przyznasz przed samą/ym sobą?
Nie wiem, żeby wiedzieć i napisać na blogu to musiałabym się do tego przyznać, prawda?
11. Do czego chcesz dojść? Może być w życiu :-)
Do końca tych pytań! O, udało się :)
A teraz moje.... eee... odezwało się moje psychologiczne zacięcie, więc oto moje własne zdania niedokończone;)
1. Najtrudniejsze w życiu ...
2. Dawno już za mną ...
3. Cieszy mnie bardzo ...
4. Najlepiej umiem ...
5. Kiedy myślę ...
6. Napisałam/em kiedyś ...
7. Często mi się wydaje ...
8. Siebie kocham ...
9. Cenię w życiu ...
10. Wczoraj ...
11. Ciągle ...
Fajne i bez rozwinięcia IMO. Niniejszym więc ogłaszam, że zła karma wynikła z przerwania łańcuszka objawiła się u mnie nierównym upieczeniem pysznych migdałowych kruchych ciasteczek i jeszcze wyciem dziecka po bardzo udanej wizycie w bajkolandzie ze znajomymi, przed którymi miałam ochotę błysnąć jako super matka super dziecka. Zyskałam dodatkowo świetną wymówkę dla kolejnych niepowodzeń :D
Gdyby jednakowoż ktoś miał ochotę dokończyć powyższe zdania będzie mi bardzo przyjemnie. Niekoniecznie w formie jednopostowej :)
A teraz moje.... eee... odezwało się moje psychologiczne zacięcie, więc oto moje własne zdania niedokończone;)
1. Najtrudniejsze w życiu ...
2. Dawno już za mną ...
3. Cieszy mnie bardzo ...
4. Najlepiej umiem ...
5. Kiedy myślę ...
6. Napisałam/em kiedyś ...
7. Często mi się wydaje ...
8. Siebie kocham ...
9. Cenię w życiu ...
10. Wczoraj ...
11. Ciągle ...
Fajne i bez rozwinięcia IMO. Niniejszym więc ogłaszam, że zła karma wynikła z przerwania łańcuszka objawiła się u mnie nierównym upieczeniem pysznych migdałowych kruchych ciasteczek i jeszcze wyciem dziecka po bardzo udanej wizycie w bajkolandzie ze znajomymi, przed którymi miałam ochotę błysnąć jako super matka super dziecka. Zyskałam dodatkowo świetną wymówkę dla kolejnych niepowodzeń :D
Gdyby jednakowoż ktoś miał ochotę dokończyć powyższe zdania będzie mi bardzo przyjemnie. Niekoniecznie w formie jednopostowej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz