piątek, 15 lutego 2013

Stały przejściowy świr :)

Mam stałego przejściowego świra. Brzmi świetnie, intrygująco, niejednoznacznie. To jakiego w końcu? A może brzmi mi świetnie, bo właśnie wymyśliłam. Odkąd tylko dowiedziałam się co to uwielbiam oksymorony :) Miałam polać trochę wody o oksymoronach, ale zerknęłam na swój opis i chyba wszystko jasne :D

A stały przejściowy świr jest na wskroś banalny: nienawidzę gdy coś stoi, leży, wala się w przejściu, z tego względu niektóre markety mam poobrażane ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz